post

Domena – jaką wybrać i jakie ma to znaczenie dla SEO?

 

Jak wybrać najlepszą domenę? To pytanie zadaje sobie każdy, kto planuje stworzenie strony internetowej. Domena to podstawowy składnik internetowej tożsamości. Stanowi wizytówkę firmy i jest bardzo ważnym elementem budowania sukcesu w sieci. Właśnie dlatego powinna być starannie przemyślana i dobrana do naszej działalności, oferowanej usługi i produktu. Domeny nie wybiera się “na chwilę”. Jest czymś stałym, czego nie powinno się modyfikować, dlatego w tym aspekcie pochopne decyzje nie są wskazane.

W niniejszym artykule postaram się przybliżyć temat domeny, by pomóc wybrać taką, która w przyszłości będzie sprzyjać rozwojowi strony oraz pozyskiwaniu ruchu z organicznych wyników wyszukiwania.

 

Budowa domeny

Zanim jednak przejdziemy do zasad wybierania domeny, kilka słów o tym, czym ona w ogóle jest. Najkrócej mówiąc, domena to element adresu internetowego, który kieruje użytkowników na konkretną stronę.

 

 

To, co potocznie nazywamy domeną internetową to tak naprawdę domena najwyższego poziomu (zwana też rozszerzeniem) wraz z domeną drugiego poziomu. Domeny najwyższego poziomu dzielimy na trzy podstawowe kategorie: domeny krajowe, domeny globalne niesponsorowane oraz domeny globalne sponsorowane.

 

 

Strona internetowa może posiadać również subdomenę (domenę trzeciego poziomu), która jest ustalana przez właściciela domeny. W jej ustalaniu panuje pełna dowolność. Najczęściej spotykaną subdomeną jest www (np. www.example.com), ale często spotyka się również rozwiązania, w których zarezerwowana jest dla wersji językowej lub dla sklepu czy bloga, np.: pl.example.com, sklep.example.com, blog.example.com.

 

Na co warto zwrócić uwagę, wybierając domenę?

Długość domeny

Zastanawiając się nad wyborem domeny, warto pamiętać o zasadzie “im krócej, tym lepiej”. Krótkie nazwy łatwo jest zapisać, zapamiętać i podyktować. Nie bez powodu jedne z najbardziej znanych adresów internetowych to wp.pl i onet.pl. Długość domeny ma jeszcze jeden aspekt – krótkie domeny dają więcej miejsca w wynikach wyszukiwania na ważne z biznesowego punktu widzenia słowa kluczowe w adresie URL.

Separatory w domenie

Jedynym dopuszczalnym separatorem w domenie jest myślnik. Jego zastosowanie może jednak powodować wiele problemów. Wybierając domenę, powinniśmy dążyć do jednoznaczności i starać się unikać sytuacji, w których nasi potencjalni klienci będą się zastanawiać nad poprawnością zapisu (w tym obecnością lub brakiem separatorów). Nadrzędną zasadą powinno być tu: nie każ mi myśleć.

Cyfry i liczby w domenie

Cyfry w domenie budzą wątpliwości – dyktując adres, powstaje pytanie, czy powinniśmy zapisać je numerycznie, czy fonetycznie. Aby uniknąć nieporozumień i błędnych zapisów, warto zrezygnować z ich zastosowania.

 

Wskazówka

Często w nazwach firm cyfry 2 lub 4 wypowiadane są jako angielskie „to” lub „for” np. 2 You lub 4 You. Takie rozwiązanie jest problematyczne nie tylko ze względu na wątpliwości dotyczące zapisu, ale powoduje też problemy analityczne. Trudno jest bowiem precyzyjnie wyseparować z wyników wyszukiwania frazę brandową, która może być zapisywana na wiele sposobów np. „brand2you”, „brand 2 you”, „brandtoyou” lub „brand to you”.

Domena najwyższego poziomu

Jeśli masz taką możliwość, wybieraj tylko domeny .com lub .pl. Większość internautów intuicyjnie zakłada, że są one najbardziej właściwe i bezpieczne. Jeśli ktoś zna tylko nazwę marki, to najpewniej w pasku wyszukiwania wpisze marka.com lub marka.pl.

Analiza stron znajdujących się na najwyższych wynikach wyszukiwania wskazuje, że domeny krajowe oraz .com osiągają lepsze wyniki niż pozostałe domeny najwyższego rzędu. Wyjątkami są organizacje non-profit oraz instytucje edukacyjne, w przypadku których warto rozważyć zastosowanie domeny .org oraz .edu.

Łatwa do zapamiętania i wpisania

Prostota jest kluczem. Nazwa powinna być prosta do zapamiętania i niebudząca wątpliwości co do jej zapisu. Warto pod tym względem wziąć pod uwagę grupę docelową. Jeśli kierujemy komunikację do klienta krajowego, warto wybrać nazwę o polskim brzmieniu lub angielskim, ale o prostej niebudzącej wątpliwości konstrukcji.

 

Przykład

Domena amazon.com jest łatwa do zapamiętania i wpisania w pasku adresu, ale już barnesandnoble.com (największa sieć księgarń w USA) może nastręczać polskiemu użytkownikowi problemów.

Niepowtarzalność domeny

Unikaj domen, które łatwo pomylić z już istniejącym adresem. Może to prowadzić do sytuacji, w których trudno będzie prześcignąć w wynikach wyszukiwania istniejący już od kilku lat serwis, a do tego duża część potencjalnych klientów może trafiać na inną stronę niż Twoja.

 

Subdomena – kiedy warto utworzyć?

Stosowanie subdomeny z punktu widzenia SEO jest uzasadnione tylko w sytuacji, gdy myślimy o stworzeniu dużego, niezależnego serwisu takiego jak np. biznes.interia.pl gdzie „biznes” potraktowany jest jako oddzielna duża kategoria znaczeniowa z oddzielnym menu i nawigacją. Jej zastosowanie ma sens również wtedy, gdy myślimy np. o stworzeniu aplikacji, która byłaby dostępna w oddzielnej subdomenie np. app.example.com.

W innych przypadkach subdomena może tylko niepotrzebnie komplikować adres strony. Przykładowo adres www.obi.pl jest dwukrotnie dłuższy niż samo obi.pl. Jeśli mamy domenę kończącą się na .pl lub .com nie jest potrzebne tworzenie subdomeny www., która w adresie URL dodaje nam niepotrzebne 4 znaki. Zastosowanie www. ma jednak uzasadnienie w przypadku, gdy wybraliśmy niestandardową domenę najwyższego rzędu i może istnieć prawdopodobieństwo, że odbiorca może nie odczytać zestawu znaków jako adresu strony internetowej. Tak może być np. w przypadku domeny .travel – tu zastosowanie subdomeny www.example.travel wydaje się uzasadnione.

 

Podsumowanie

Wybierając domenę, pamiętaj o tym, do kogo mówisz i kto będzie Twoim potencjalnym odbiorcą. Im domena będzie krótsza, łatwiejsza w zapamiętaniu i zapisaniu, tym więcej korzyści odniesiesz.

michal
Autor
Michał Rachoń
Head of SEO

Entuzjasta użyteczności i optymalizacji. W FormUp kieruje działem SEO i odpowiada za wzrosty w organicu. Z branżą związany od ponad 10 lat. Zbierał doświadczenie w takich firmach jak: Interactive Solutions, Saatch&Saatchi oraz Change.